Lista artykułów:
Spór Zbiorowy
Wychodząc naprzeciw pogarszającym się nastrojom załogi związaną z niektórymi, niezbyt popularnymi decyzjami Zarządu MPK – Łódź Sp. z o.o., oraz w trosce o dobro załogi naszej firmy i poprawę stanu technicznego taboru, Zarząd Związku wraz z innymi związkami działającymi w naszym przedsiębiorstwie, tzn. NSZZ „Solidarność” przy MPK – Łódź Sp. z o.o., Związek Zawodowy Pracowników Zaplecza Technicznego, Związek Zawodowy Pracowników Zakładów Remontowych Taboru Komunikacji Miejskiej w Łodzi, do których dołączyły: Związek Zawodowy Pracowników Komunikacji Miejskiej w Łodzi, Komisja Zakładowa Z.Z. „Kontra” i Interakcyjny Związek Zawodowy Pracowników Transportu Miejskiego w RP „Rekontra”, wystosował do Zarządu MPK – Łódź Sp. z o.o. pismo wraz z postulatami następującej treści:
„Przedstawiciele Związków Zawodowych działających w MPK – Łódź Spółka z o.o. zebrani dnia 21.10.2005 r. stwierdzają, że wprowadzany przez Zarząd MPK – Łódź Sp. z o.o. program naprawczy nie jest oparty na nadzwyczajnych działaniach ekonomicznych czy organizacyjnych.
Główne działania polegają na zmniejszaniu kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa poprzez zwalnianie pracowników i ograniczenie wynagrodzeń tym, co pozostają.
Występując w obronie wynagrodzeń i warunków pracy postanowiliśmy przedstawić Zarządowi Spółki nasze żądania, na które oczekujemy zajęcia stanowiska przez Zarząd MPK – Łódź Spółka z o.o. do dnia 26.10.2005 r.
POSTULATY:
1. Poprawa stanu technicznego taboru:
- tabor tramwajowy i autobusowy, pojazdy techniczne, torowiska doprowadzić do takiego stanu technicznego, aby były w pełni bezpieczne dla pasażerów oraz naszych pracowników
- potwierdzać sprawność pojazdów wyjeżdżających na linię przez pracownika zaplecza technicznego odpowiedzialnego za sprawność pojazdu
- w sytuacjach spornych badania pojazdu winien przeprowadzić niezależny diagnosta przy udziale zainteresowanych stron i przedstawiciela związku zawodowego
2. Poprawa organizacji pracy:
- zaplanowanie prac i wielkości zatrudnienia tak, aby podstawowe zadania przedsiębiorstwa wykonać zgodnie z normami technicznymi i w nominalnym czasie pracy
- zapewnić zaopatrzenie w materiały i części tak, aby zaplanowane prace wykonać w terminie
wydłużyć czas pracy ekspedycji tramwajowych i autobusowych
maja wc, bieżącą wodę, pomieszczenie socjalne /
- zapewnić takie projektowanie grafików, aby była możliwość planowania dni wolnych i urlopów z wyprzedzeniem
- unormowanie czasu przejazdu na liniach
- poprawić punkty socjalne na krańcówkach / nie wszystkie
- zapewnić wodę mineralną dobrej jakości na krańcówkach i warsztatach zgodnie z ZUZP
3. Płace:
- cofnięcie decyzji / niezgodnych z ZUZP / o zmianie zaszeregowań pracowników, które spowodowały obniżenie ich wynagrodzeń
- weryfikacji podwyżek płac dla pracowników
~dyskryminowanych za wykształcenie niezgodne z ZUZP, ~dyskryminowanych za niepodejmowanie pracy w innej formie niż umowa o pracę w MPK
- przywrócić podział części nagrody z zysku dla pracowników
- informować pracowników, na co są przeznaczone pieniądze zabierane z premii
- udział przedstawicieli związków zawodowych przy podziale pieniędzy na przeszeregowania i nagrody
4. Zaprzestać zwalniania pracowników i przenoszenia do firm zewnętrznych oraz zlecania zadań na zewnątrz przedsiębiorstwa.
5. Zaprzestanie łamania prawa przez kierownictwo:
- nakładania kar z naruszeniem art. 109 poz. 1 i 2 kp oraz regulaminu pracy
- przewinienie musi być wpisane w kartę eksploatacyjną lub drogową pojazdu
- nie przestrzeganie porozumień zawartych między Zarządem Spółki a związkami zawodowymi
6. Zaprzestanie mobbingu pracowników i działaczy związkowych i usunięcie ze stanowisk ludzi, którzy mobbing stosują
- unormowanie oddelegowań działaczy związkowych
7. Zaniechać realizacji sprzedaży biletów przez prowadzących ze względu na bezpieczeństwo naszych pracowników i pasażerów, a także aby utrzymać rozkład jazdy.
8. Zaniechać praktyki przepisywania nieplanowanych godzin prowadzących pojazdy na podmioty gospodarcze.
9. Kosztorys napraw uszkodzonego przez prowadzących taboru tramwajowego i autobusowego ocenić musi również rzeczoznawca z ramienia związków.”
W związku z powyższymi postulatami będziemy informować załogę na bieżąco w ogłoszeniach związkowych o przebiegu rozmów związanych z powyższymi wydarzeniami.
Dlaczego "TAK"?
Wiemy ze jest nam coraz ciężej jeździć. Czasy, których dożyliśmy zmuszają nas do większego wysiłku, co sprawia, że mamy nieraz wszystkiego dość. Wiemy, że tak zwana ‘’spółdzielnia’’ bardzo nam dokucza z zarobkami. Wszyscy, którzy pracują w niej tak pewnie myślą. Ale muszę przypomnieć wszystkim, że nie jest tak, jak inni nam to zagadnienie przedstawiają. Otóż ustawa o czasie pracy kierowcy zabrania planowania nadgodzin i tym samym Zarząd MPK - Łódź spółka z o.o. zrobi wszystko, aby obniżyć koszty funkcjonowania firmy. Spowodowało to, iż nadgodziny w naszej firmie praktycznie nie istnieją. Powodem tego jest fakt, że zarobki nasze zmniejszyły się. Związki nieraz protestowały, co do takiej formy zarobkowania, bez żadnego konkretnego skutku. Nie osiągnęły skutku również i te, które dziś okrzykują się mianem obrońców nadgodzin - one też nic nie wskórały. Chociaż miały, jak to wszędzie krzyczą, wielkie poparcie w władzach miasta. Pisaliśmy, że praca „z tak zwanego wolnego” jest dobrowolna i nikt nie może zmusić w ten dzień nikogo do pracy. Jeżeli były takie przypadki albo są nadal to prosimy o zgłaszanie do nas, a my dalej będziemy wyjaśniać tą sprawę tak, żeby więcej się to nie powtórzyło. Potrzeba jest wyraźnych, najlepiej pisemnych zgłoszeń od prowadzących na wszelkie nieprawidłowości. Inaczej możemy sobie tylko pogadać lub, co gorsza poprzeklinać pod nosem. Dlatego Związek bardzo prosi o takie zgłaszanie dotyczące łamania prawa przez pracodawcę.
Wracając do działalności gospodarczej Związku chcielibyśmy nadmienić, że owszem Związek podjął taką współpracę z Zarządem MPK tylko z powodu pomocy pracownikom, szczególności prowadzącym. Jeśli taka działalność trafiłaby w obce ręce to łatwo obliczyć i wykalkulować jakie pieniądze trafiałyby do prowadzących i jakie zabezpieczenia na własny koszt zrobiłby dla prowadzących (czytaj żadnych) ktoś, kto tę działalność poprowadziłby. Wybraliśmy najmniejsze, naszym zdaniem, zło, aby pomoc ludziom, którym zarobki po zniesienie nadgodzin bardzo mocno się uszczupliły. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszystkim takie załatwienie problemu może się podobać i mają złe zdanie na ten temat. Tym bardziej musimy to zrozumieć, że jak już wspomnieliśmy ustawa o czasie pracy kierowcy nie daje możliwości planowania nadgodzin i na pewno tak szybko się ona nie zmieni i jest to, jakiś sposób na dorobienie „paru groszy”. Zdajemy sobie sprawę, że jest to ciężka orka, ale rozejrzyjmy się dookoła i zobaczmy, ilu naszych kolegów szuka dodatkowego zarobku i nikomu to nie przeszkadza. Chociaż pracę, jaką w innym podmiocie wykonują jest często mniej płatna i o wiele cięższa, bez żadnych zabezpieczeń niż ta, którą dobrze znamy poprzez pracę „ z wolnego” i którą to niektórzy z nas (nieznaczna część ) krytykują. Dlatego dobrze pomyślmy zanim coś powiemy w tym temacie. Myślimy, iż koledzy zrozumieją, że Związek na pewno nie chce skrzywdzić żadnego pracownika, a wręcz odwrotnie. Chcielibyśmy was wszystkich poinformować, że na razie nic się nie zmieni jeśli chodzi o powrót godzin nadliczbowych i jeżeli ktoś obiecuje takie prognozy to na pewno mówi nieprawdę. Bo nikomu chyba tak naprawdę nie zależy na prowadzących jak nam. Frazesy i komunały były dobre za czasów głębokiej komuny, kiedy to społeczeństwo było okłamywane i należy się zastanowić czy komuś na tym zależy, aby tak było nadal albo, co gorsza, żyje nadal tamtymi czasami. Dlatego dobrze byłoby, abyśmy się zastanowili nad tym wszystkim. Z tego co się orientujemy to na pewno nie ma szans na to, aby obiecanki niektórych liderów związkowych spełniły się. Związek zawsze bronił pracowników i nadal ich bronić będzie.
Nie zmieni tych faktów nawet to, że jak ktoś zmienił stanowisko i teraz opluwa Związek posługując się nieprawdziwymi danymi, zupełnie zapominając co to jest godność ludzka. Brak, jaki wykazuje w porozumieniu z pracownikami woła o pomstę do nieba. Zastanawiamy się jak można w ten sposób działać będąc szefem Związku i nagle zapominając, że się nim było, że się jest człowiekiem i ma się kolegów. Trzeba być nie lada specem, by zostać przez własnych kolegów znienawidzonym. Na pewno coś to świadczy o takim człowieku. Niestety, prawda jest taka, że spora część pracowników nie chcą u tego człowieka pracować z „ wolnego”. Dotyczy to również jednoosobowych podmiotów gospodarczych. Mamy nadzieję, że prędzej czy później pan ten się opamięta i zacznie prowadzić normalny dialog, jak przystało na ludzi cywilizowanych, co by tutaj nie powiedzieć, z byłymi już swoimi kolegami. Wtedy na pewno pracowałoby się tam o wiele bardziej miło i spokojnie. Ponieważ jak się wszyscy orientujemy, jeżeli w pracy jest przyjemnie i miło to się inaczej pracuje, bardziej spokojnie i człowiek do pracy idzie bardziej chętnie i na luzie. W atmosferze nacisku i szantażu praca ulega pogorszeniu. Człowiek popada w stresy i konflikty i problemy w pracy zupełnie niepotrzebnie przenosi na dom rodzinny. Dlatego jeszcze raz apelujemy do tego pana o opamiętanie się, a wtedy może zaczną pracownicy go szanować i przy okazji poprawi się w zakładzie atmosfera pracy. To bardzo ważne. Myślimy, że prędzej czy później ta sytuacja nastąpi dla dobra wszystkich, czego serdecznie życzymy.
Piknik
Po ciężkiej, wyczerpującej pracy należy się chwila odpoczynku, najlepiej w plenerze. Każdy człowiek musi regenerować gdzieś swoje siły, aby mógł dalej funkcjonować na normalnych zasadach, żeby mógł się odstresować i wyluzować. Jest to również wskazane dla dobra naszego organizmu i zdrowia.
Dlatego nasz Związek, jak co roku, zorganizował piknik, aby członkowie Związku i ich rodziny mogli odpocząć i porozmawiać przy dobrym jedzonku i kuflu piwka. Dla każdego członka naszego Związku przygotowaliśmy zestaw gastronomiczny za darmochę, tzn. 4 piwka, 2 grochówki, 2 karczki z grilla, 2 kiełbaski na ciepło, 2 kaszanki na ciepło oraz chleb, smalec do chleba i ogórki kiszone, woda mineralna do oporu. Resztę można było dokupić po atrakcyjnych cenach. Przygotowaliśmy również dobrą muzykę (orkiestra) oraz dużo atrakcji dla dorosłych i dzieci.
Piknik odbył się w ośrodku Klubu Kolarskiego „Tramwajarz” w parku na Zdrowiu. Frekwencja naszych członków i ich rodzin była wysoka. Wszyscy bawili się doskonale, a najbardziej nasi milusińscy, którzy oprócz tego, że mogli za darmo pozjeżdżać z wielkiej zjeżdżalni, mogli również wziąć udział w wielu konkursach z nagrodami. Już teraz zapraszamy na następny piknik !
Uważamy, że pikniki organizowane przez Związek dają naszym członkom możliwość zrelaksowania się i spotkania z kolegami, których przeważnie widzimy tylko mijając ich w pracy.
D.A.S. – Towarzystwo Ubezpieczeń Ochrony Prawnej S.A.
Na drodze, za kierownicą lub nastawnikiem, zarówno w pojeździe służbowym jak i prywatnym, coraz częściej zdarzają się nam przeróżne sytuacje, z którymi, niestety, nie możemy sobie sami poradzić. Prawo jest nieubłagane często do tego interpretowane w sposób budzący nasze oburzenie. Mamy wiele przykładów stronniczego podejścia ludzi, którzy decydują o naszej winie lub niewinności na drodze. Dlatego w trosce o zabezpieczenia prawne wielu tych wydarzeń współpracujemy z firmą prawniczą, która profesjonalnie zajmuje się rozwiązywaniem takich problemów. D.A.S. Towarzystwo Ubezpieczeń Ochrony Prawnej S.A. działa od 75 lat w 15 państwach Europy i oferuje w Polsce dwa produkty swoim klientom związane z komunikacją: ochronę prawną właścicieli pojazdów mechanicznych oraz ochronę prawną kierowców (czytaj prowadzących). W ramach świadczenia wynikające z ubezpieczenia ochrony prawnej D.A.S. pokrywa wszelkie koszty, których poniesienie konieczne jest do dochodzenia uzyskanych roszczeń i obrony naruszonych praw ubezpieczonych, biorąc na siebie jednocześnie ryzyko finansowe ewentualnej przegranej. W szczególności zaś D.A.S. pokrywa:
UBEZPIECZENIE OCHRONY PRAWNEJ DLA KIEROWCÓW POJAZDÓW MECHANICZNYCH
Kogo chroni D.A.S.?
W przypadku ochrony prawnej dla kierowców pojazdów mechanicznych ubezpieczenie obejmuje kierowcę wymienionego w umowie ubezpieczenia, przy dochodzeniu interesów prawnych związanych wyłącznie z prowadzeniem przez niego cudzego pojazdu.
W jakich przypadkach chroni D.A.S.?
Ochrona Prawna - Odszkodowanie: Gdy dochodzą Państwo swych praw cywilnych do odszkodowania (np. odszkodowanie za okaleczenie, utratę zarobku).
Przykład: W czasie wypadku drogowego spowodowanego z winy drugiego uczestnika kolizji, kierowca zostaje ranny. Pragnie dochodzić przed sądem swoich roszczeń w wysokości 10.000 PLN. Koszty w dwóch instancjach bez ochrony prawnej D.A.S.: 6000 PLN.
Ochrona Prawna - Przestępstwa i Wykroczenia:
kodeks wykroczeń: Gdy przeciwko ubezpieczonej wszczęto
- postępowanie z powodu podejrzenia o popełnienie wykroczenia (np. spowodowanie wypadku drogowego).
prawo karne: Gdy przeciwko osobie ubezpieczonej wszczęto
- postępowanie z powodu podejrzenia o popełnienie przestępstwa (np. spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, choroba).
Przykład: Podczas podróży powodują Państwo nieumyślnie wypadek. Kierowca drugiego samochodu łamie w jego wyniku nogę. Zostaje złożone oskarżenie o spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Koszty, bez ochrony prawnej D.A.S., w dwóch instancjach, ok. 4.000 PLN.
Ochrona Prawna – Prawo jazdy i dowód rejestracyjny:
prawo jazdy: Gdy dojdzie do zatrzymania prawa jazdy lub odebrania uprawnień do kierowania pojazdami.
dowód rejestracyjny: Gdy dojdzie do zatrzymania dowodu.
Jakie warunki D.A.S. oferuje naszym pracownikom? A mianowicie za składkę 100 zł rocznie firma oferuje ochronę prawną dla naszych pracowników zarówno w pojazdach służbowych jak i prywatnych nie będących własnością bądź współwłasnością
kierującego.
Wszelkie bliższe informacje można uzyskać w siedzibie Związku lub u przedstawiciela D.A.S.-a pod numerem 0-502-333-310 lub w siedzibie Inspektoratu Łódź na ul. Piotrkowskiej 232 lokal 32 (nr tel. 636-00-75).
Wszystkich chętnych pracowników MP, MKT, MZK-Pabianice, TP-Brus, którzy chcieliby zawrzeć umowę z D.A.S.-em zapraszamy do siedziby Związku w celu podpisania deklaracji. Przy sobie należy mieć gotówkę do jednorazowej wpłaty.
UWAGA!!! Dla członków ZZKiMKM w Łodzi Związek pokrywa połowę kosztów. A więc członkowie naszego Związku przynoszą ze sobą tylko 50 zł. Wszystkich chętnych serdecznie zapraszamy. Ubezpieczenie jest dobrowolne, niemniej jednak warto z niego skorzystać.
T.U. Gerling
ZZKiMKM prowadzi Ubezpieczenie Grupowe od utraty możliwości wykonywania zawodu kierowcy / motorniczego. Składka miesięczna wynosi 18 zł. Wysokość świadczeń:
- zgon Ubezpieczonego: 3 000 zł
- trwała całkowita niezdolność do pracy: 20 000 zł (*)
- trwała całkowita niezdolność do pracy w zawodzie kierowcy / motorniczego: 30 000 zł (*)
- czasowa niezdolność do pracy (L4, wypadek przy pracy)
~ 3-16 dni: 60 zł (jednorazowo)
~ 17-30 dni: 120 zł (jednorazowo)
~ powyżej 30 dni: 240 zł (jednorazowo)
- okresowa niezdolność do pracy na czas nie krótszy niż 12 m-cy: 5 000 zł
- niezdolność do pracy w zawodzie kierowcy i motorniczego nie krótsza niż 6 m-cy, nie dłuższa niż 12 m-cy: 200 zł/m-c
- hospitalizacja
~ z powodu choroby: 30 zł/dzień (**)
~ z powodu wypadku: 60 zł/dzień
(*) Karencja 6 m-cy, jeśli zdarzenie spowodowane chorobą Ubezpieczonego. Jeśli powodem zdarzenia wypadek karencji BRAK.
(**) Karencja 3 m-ce
Ważne !
Jak wiemy ciężkiej pracy, jaką wykonujemy nikt nie docenia, a tym bardziej Zarząd Spółki. Nie wiemy dlaczego tak jest? Z dedukcji wynika, że na pewno nie znają systemu, w jakim pracują prowadzący. Dlatego chcielibyśmy doinformować naszych pracodawców, że praca jaką wykonują prowadzący należy do jednych najniebezpieczniejszych na świecie. W dobie rozwoju motoryzacji praca przy prowadzeniu pojazdów komunikacji miejskiej po mieście graniczy nieraz z cudem. Coraz więcej przybywa pojazdów, co utrudnia poruszanie się, a ulice jakie mamy również do pomocnych nie należą - dziury, wertepy, muldy zwiększają niebezpieczeństwo dla prowadzących. Związek wystąpił do Zarządu Dróg i Transportu z pismem wytykającym błędy w naprawie dróg i remoncie torowisk. Dostaliśmy odpowiedz, w której to napisano, że Zarząd Dróg i Transportu wszystko robi żeby nam pomóc. Ale robi to, jak wiemy tak nieudolnie i tak ospale, że niektóre sprawy, które Związek zgłaszał 10 lat temu do tej pory nie zostały rozwiązane. Mamy więc przykład jak nam pomagają władze, aby nam się lepiej i bezpieczniej jeździło.
Chcemy także prosić naszych kolegów prowadzących, którzy najlepiej się orientują w sytuacji na drogach, aby zgłaszali do przewodniczących Związku na poszczególnych zajezdniach wszystkie utrudnienia i uwagi jakie występują na drogach. A my z naszej strony zrobimy wszystko żeby przekazać odpowiednim władzom uzyskane informacje i także wymusić poprawę warunków na drogach. Jednocześnie prosimy o ostrożną jazdę i jak największą rozwagę podczas wykonywania pracy. Bo jak wiemy nasze służby nadzoru tylko czekają, abyśmy popełnili jakiś błąd. Wtedy mają wyniki, a kadra kierownicza podkładkę do tego, aby nas ukarać. Nie dajmy się więc prowokować. Pracujmy więc zgodnie z zasadami sztuki.
Pozdrawiamy naszych kolegów i życzymy jak najmniej kłopotów przy wykonywaniu swoich obowiązków, a kierownictwo o więcej realizmu.
|
